Związek miedzi z kiełbasą
Wcześniej pisałem już o miejscowości Falun, gdzie znajdowała się niegdyś kopalnia rudy miedzi. Opisywałem Tradycyjny kolor farby, którą Szwedzi malują swoje budynki. Wpis możecie przeczytać pod tym linkiem - Świat w szwedzkiej czerwieni
Zawsze gdzie rozwija się przemysł, ludzie rozbudowują infrastrukturę. Powstają nowe budynki mieszkalne, sklepy, urzędy ... Ludzie muszą też jeść.
Najczęściej, do sporządzania jedzenia tubylcy wykorzystują produkty, które znajdują się w okolicy. Wraz z rozwojem transportu wzrasta również dostęp do innych produktów.
Zawsze gdzie rozwija się przemysł, ludzie rozbudowują infrastrukturę. Powstają nowe budynki mieszkalne, sklepy, urzędy ... Ludzie muszą też jeść.
Najczęściej, do sporządzania jedzenia tubylcy wykorzystują produkty, które znajdują się w okolicy. Wraz z rozwojem transportu wzrasta również dostęp do innych produktów.
Historia
Ponoć swego czasu z krowich ogonów i skór robiono rzemienie, pasy i liny, które służyły do prac we wspomnianej kopalni. Krowy były transportowane do Falun i na miejscu zabijane. Mięso początkowo solono i wędzono. W XVI i XVII wieku, Niemcy, którzy mieli czynny udział w wydobywaniu rudy nauczyli miejscowych jak z mięsa wołowego, wędzonego przyrządzić kiełbasę.
Od 1973 nazwa jest prawnie chroniona. Falukorv powinna zawierać co najmniej 40 procent mięsa wołowego i wieprzowego. Najczęściej zawiera go więcej.
W 2001 roku kiełbasa uzyskała ochronę nazwy w ramach Unii Europejskiej - cokolwiek to znaczy.
Smak wygląd i konsystencja
Jak dla mnie to Falukorv kiełbasą nie jest. Raczej przypomina grubą parówkę, albo mortadelę.
Konsystencja jest zwarta i jędrna. Zawiera sporo tłuszczu. W składzie podanym na opakowaniu, prócz mięsa możemy również zaobserwować takie składniki jak: mąka ziemniaczana, woda, sól, cebula, ekstrakty przypraw, aromat dymu.
Kiełbasa jest wtłoczona w foliową kiszkę i związana na obu końcach. Końce szczepione są ze sobą w rodzaj pętli. Oprawa graficzna i kolor folii ewidentnie nawiązuje do Faluńskiej czerwieni.
Ciekaw jestem jak bardzo smak współcześnie produkowanej kiełbasy różni się od tego z XVI wieku.
Jak dla mnie to Falukorv kiełbasą nie jest. Raczej przypomina grubą parówkę, albo mortadelę.
Konsystencja jest zwarta i jędrna. Zawiera sporo tłuszczu. W składzie podanym na opakowaniu, prócz mięsa możemy również zaobserwować takie składniki jak: mąka ziemniaczana, woda, sól, cebula, ekstrakty przypraw, aromat dymu.
Kiełbasa jest wtłoczona w foliową kiszkę i związana na obu końcach. Końce szczepione są ze sobą w rodzaj pętli. Oprawa graficzna i kolor folii ewidentnie nawiązuje do Faluńskiej czerwieni.
Ciekaw jestem jak bardzo smak współcześnie produkowanej kiełbasy różni się od tego z XVI wieku.
Gdzie kupić?
Falukorv kupimy w każdym sklepie spożywczym i markecie.
Cena - po przeliczeniu na złotówki wychodzi od 12 do 20 złotych za 800 gram. Co wystarcza na przygotowanie posiłku na 4 osoby.
Lodówka w markecie Hemköp. |
Jedzienie
Szwedzi podają ją ją najczęściej na obiad. Przyrządzają ją na wiele sposobów – od zwyczajnie podsmażonych plastrów, po bardziej wymyślne potrawy zapiekane lub duszone.
http://www.ica.se/recept/falukorv/ |
O przepisach w innym wpisie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz